Ilość prac w bazie: 20757     |    
Liczba użytkowników: 126   |    
Oczekuje na autoryzacje: 0
Porady dostarcza accord-foto.pl Poradnik - Pierwsze kroki

Fotografowanie przy słabym oświetleniu

O ile fotografowanie w "dobrych warunkach" nie sprawia wielu kłopotów - to w przypadku słabego oświetlenia pojawiają się czynniki, które mogą wpływać negatywnie na jakość zdjęcia.

W pewnym, sensie pisałem już o tym w artykule „przesłona, czas migawki, czułość matrycy”. Bardzo wiele osób kupując aparat fotograficzny zakłada, że warunki fotografowania zawsze będą idealne, a przynajmniej na tyle dobre, aby aparat sam doskonale poradził sobie ze zrobieniem zdjęcia. Zdarzają się jednak sytuacje, kiedy z braku światła musimy „myśleć za aparat”. I tu ustawienie ikonki zielonego aparatu (funkcja pełnego automatu) na niewiele się tak naprawdę zda.

Najczęściej w takich okolicznościach aparat otwiera lampę i robi zdjęcie z błyskiem. Bardzo wielu moich przyjaciół (tych niezwiązanych z fotografią) pokazuje mi nieudane fotografie, w których aparat użył lampy i niewiadomo dlaczego na zdjęciu nic nie widać. Albo innym razem widać, ale twarz stojącej naprzeciw osoby jest białą plamą...

Istnieje taka ciekawa zasada, że jeśli mowa o trudnych warunkach fotografowania (czy to atmosferycznych czy przez duży ruch itd.), częściej od posiadaczy drogich nawet kompaktów, zadowoleni są posiadacze najtańszych choćby „Zenitów”. Stare negatywowe „manuale” odchodzą do lamusa, a jednak czasem przyglądając się młodym ludziom trzaskającym zdjęcia bez pamięci, czuję, że warto, aby nowe pokolenia fotografów miały możliwość spędzić trochę czasu z aparatem typu Zenit, Praktica, Pentagon, Leica, gdzie trzeba się liczyć z każdym zdjęciem, gdzie do zdjęcia częściej nawet niż rąk, trzeba używać głowy.. bo to dzięki temu fotografowanie ma tak niepowtarzalny klimat, a efekt na papierze tak wyjątkową wartość...

Jaka jest przyczyna, że posiadacze najdroższych nawet współczesnych cudów techniki nie są w stanie zrobić dobrego zdjęcia? Odpowiedź jest bardzo prosta. Ponieważ trudne warunki wykraczają poza szablon procesora aparatu. Dziś aparaty wiedzą wprawdzie kiedy jest za ciemno i co należy wtedy zrobić, ale niestety nie wiedzą, że tej akurat nocy jesteśmy w Paryżu i zależy nam na klimatycznym zdjęciu wielkiej katedry Notre Dame oddalonej od nas o 20 m. My katedrę widzimy bez problemu, bo jest ona oświetlona, wiec wychodzimy z założenia, że aparat też to widzi. Aparat ocenia jednak, że światła jest za mało, używa wbudowanej lamy, która oświetla najbliższe 4 metry i na fotografii zobaczymy wielką... czarną plamę! A osoba posiadająca aparat, który nie podejmuje decyzji samodzielnie, otworzy przysłonę, ustawi długi czas naświetlania, położy aparat na plecaku i używając wężyka spustowego zrobi zdjęcie naświetlając je 4 sekundy. Co otrzyma na odbitce? Piękną fotografię podkreślającą niesamowitą rzeźbę katedry, którą w nocy buduje światło specjalnie ustawionych reflektorów...

Pozwolę sobie opowiedzieć Drogiemu Czytelnikowi o mojej ulubionej fotografii.

Jest to obraz młodej, filigranowej kobiety, na środku przepięknej starej mozaiki podłogowej w katedrze Notre Dame w Paryżu. Zrobiłem to zdjęcie podczas lata 2001 roku w czasie wakacji we Francji.
 




Niesamowita rzecz związana z tą fotografią polega na tym, że zrobiłem ją używając aparatu Praktica MTL5 – a więc negatywowego sprzętu odbiegającego od współczesnych standardów. To prawdziwy kawałek metalu – ciężki, solidny i bez wątpienia manualny! Jak nietrudno sobie wyobrazić, w katedrze było naprawdę ciemno...

Jeśli jesteś osobą, która robi zdjęcia z pasją, wiesz o czym teraz mówię. Rozumiesz, że w tamtej krótkiej chwili czułem, że naprawdę MUSZĘ ZROBIĆ TO ZDJĘCIE!!!... Nie było czasu na myślenie! Momen­tal­nie ustawiłem przysłonę oraz czas i zastygłem w bezruchu. Każdy mię­sień był napięty, a jednocześnie nie­ruchomy. Wcisnąłem spust! Je­den… Dwa… Czas dłużył się jakby sekundy trwały całe godziny… Gdy wstrzymujesz oddech czujesz to wyjątkowo wy­raźnie. Jakbyś był na polowaniu... Trzy…Wreszcie mi­gawka opadła. Tego brzmienia nie podrobi żaden cyfrowy dźwięk z gło­śniczka. Wtedy pomyślałem: - Trzy sekundy… Zbyt długo… Będzie po­ruszone… Szkoda!…

Ale kiedy zoba­czyłem tę fotografię w mojej ciemni w Polsce, krzyknąłem z wrażenia! - Wszystko jest do­skonałe! Nawet postać idąca ze sta­rym para­solem! Ich sylwetki są tak po­dobne! Co za nie­samowity mo­ment!..

Cóż więc do­dać... Mam na­dzieję, że moje słowa przeko­nały Cię, że przy zakupie aparatu warto zwrócić uwagę czy posiada on funkcję manualną. I że warto ją czasami wypróbować. Kompakt w trybie AUTO użyłby najprawdopodobniej w tam­tych warunkach lampy i swoim błyskiem na zawsze zniszczyłby ten piękny obraz...

Oczywiście warto dodać, że zdjęcia bez lamy często wymagają statywu. Nie można w nieskończoność podciągać czułości. Gdybym w tamtej chwili w katedrze, miał przy sobie moją cyfrową lustrzankę, zapewne podniósłbym czułość do 800, ale nie więcej. W przeciwnym wypadku, skończyłoby się to potwornymi szumami matrycy. To jednak nie była cyfra, a mój negatyw miał czułość 400. Ale nawet przy czułości 800 czas naświetlania trwałby powyżej sekundy... A ja przecież nie miałem statywu! Ale przy odrobinie wysiłku, zawsze znajdziemy coś, co nam pomoże. Aparat można przecież położyć na krześle, ławce, podłodze, plecaku, albo tak jak to robie ja – przyłożyć do skroni, zastygnąć i... przycisnąć spust!

Cieszmy się każdą chwilą kiedy to my robimy fotografię, a nie procesor aparatu...

Na zakończenie jeszcze kilka zdjęć z Pragi zrobionych przy słabym oświetleniu.

Metro w Pradze – zdjęcie zrobione na schodach ruchomych, czas ok 1 sek.




Na rynku w Pradze – czas ok. 2 sek.


 
 
 
Widok z mostu Karola w Pradze – czas ok. 2 sek. Świetlne smugi na niebie to lecące ptaki.


 
 
Muzykant – czas ok. 1 sek. plus lampa błyskowa.


 
 
 
 
Kacper Jahel
 
 
Porady udostępnia sklep Accord Foto
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Pierwsze kroki
Zdjęcia publikowane w serwisie FOTO.resinet.pl są własnością ich autorów. Wszelkie wykorzystywanie zdjęć bez zgody autora jest niedozwolone.